Mikrodermabrazja korundowa to zabieg, który w zasadzie jest bardzo analogiczny do mikrodermabrazji diamentowej. Z tą różnicą, iż w korundowej do złuszczania naszego naskórka stosuje się niewielkie kryształki glinu. Ta mieszanka gołym okiem wygląda jak zwykły proszek, który kosmetyczka wypycha pod odpowiednim ciśnieniem, żeby zatrzeć obumarłą wartwę naskórka a także każde nagromadzone zanieczyszczenia.
Aparat służący do wykonywania mikrodermabrazji korundowej ma dwie charakterystyczne końcówki – z pierwszej wypychany jest proszek korundu, a w drugiej natomiast zasysany jest nasz obumarły naskórek. Sam zabieg trwa około godzinę. Tuż po mikrodermabrazji korundowej nasza skóra prawdopodobnie będzie trochę zaczerwieniona lub zarumieniona. Ale nie martwmy się za bardzo , gdyż efekt ten potrwa jeszcze przez kilka godzin!
Korundowa ma znacznie szerszy zakres działania od diamentowej. Wiele osób chwali sobie bardziej wyraźne efekty i to w krótszym czasie. Uwaga!! Jeżeli jesteś uczulona, skonsultuj się z alergologiem, gdyż zabieg ten nie jest polecany uczuleniowcom.
![]() |
| mikrodermabrazja korundowa w trakcie zabiegu |

0 komentarze:
Prześlij komentarz